Debaty o Unii Europejskiej, jej modelu i funkcjonowaniu, charakteryzują się uproszczeniami, a w wielu przypadkach przesiąknięte są ideologią lub niewiedzą. W europejskiej – w tym polskiej – dyskusji pojawia się też często wąsko rozumiany interes narodowy, a strony żonglują emocjami i lękami, które przesłaniają niedostatki rzeczowej informacji. Kontrowersje między Unią Europejską a Polską, które pojawiły się na tle oceny stanu praworządności czy też problemu relokacji uchodźców dowodzą, że przedmiotem sporu staje się w pewnym stopniu model integracji oraz jej podstawowe pojęcia prawne. Należy się zastanowić, na czym polega specyficzny prawnie charakter UE? Dlaczego zgodziliśmy się powierzyć jej kompetencje do wykonywania władzy publicznej? Czy Unia ogranicza suwerenność Polski? Czy w Unii możliwa jest demokracja? Mimo krytyki Unia pozostaje sprawnym mechanizmem zarządzającym współzależnością państw członkowskich. Parafrazując Marka Twaina: Doniesienia o jej zgonie wydają się przesadzone.